Back To The Future Strona Główna Back To The Future


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Poprzedni temat :: Następny temat
Zamknięty przez: Dru
2007-10-07, 21:41
Moj Delorean - ŻART
Autor Wiadomość
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 17:02   Moj Delorean - ŻART

Kicor: Stainless ma bujną wyobraźnię. oczywiscie nie jest on wlascicielem DeLoreana. radzimy nie naśladować tego dziecka neostrady.

InOsAK: Wyjaśnienie: jego 15 letni brat (dziecko neostrady) włamał się do niego i mu namieszał na wszystkich kontach internetowych jakie były - jest to informacja potwierdzona. Sprawę uważam za zakończoną.



Witam

Jestem tu nowy, zostalem zaproszony przez admina ;)


Stałem się szczęśliwym posiadaczem DMC :)


Rocznik 81, VIN 5191, 21.000 mil przebiegu


Istotne jest to, ze samochod nie posiada jednostki napedowej oraz skrzyni biegow.
Mam nadzieję, ze uda mi się załatwic potrzebne rzeczy.
Wlasnie kupiłem silnik Renault Alpine (ten sam co w deloreanie)


Pozatym auto w calkiem dobrym stanie, drobne mankamenty to popękane troszkę fotele, brak uchwytu zamykania dzwi od strony pasarzera, problem z otwarciem drugiej klapy silnika, lekko uszkodzona felga lewa tylnia. Drobne wgniecenie w lewym nadkolu.


Na tyle moze wystarczy. Pozdrawiam wszystkich.
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
Ostatnio zmieniony przez inosak 2007-10-09, 15:43, w całości zmieniany 2 razy  
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 17:14   

Jako właściciel DeLoreana witam Cię na tym forum

Wydaje mi się, że powinniśmy porozmawiać bezpośrednio. Przyda Ci się parę moich rad związanych z tym samochodem.
Już teraz możemy zacząć od tego, że silnik z Alpine NIE BĘDZIE pasował do DeLoreana. Przekonasz się o tym w czasie zakładania, kiedy okaże się, że cały dół silnika jest zupełnie inny i uchwyty nie będą za nic pasować do ramy. Zupełnie inna jest także miska olejowa, która nie zmieści się po prostu.
Silnik w DeLoreanie jest tylko podobny do Renault.
Ta sama historia jest ze skrzynią biegów. Ma inne przełożenia i samochód nie będzie jeździł tak jak powinien.
Napisz prywatną wiadomość... trzeba by się spotkać i pogadać!
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2007-10-07, 17:19   

Ja też Ciebie witam Stainless ale narazie nie jako posiadacz Dmc ale zwykły zjadacz chleba zadowalający się kilkoma marnymi modelami :razz:
 
     
Winhelp 


Wiek: 31
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 108
Skąd: wziąć na piwo?
Wysłany: 2007-10-07, 17:33   

Ja też cię witam, ale nie jako właściciel DMC czy też modeli DMC, ale jedynie tapety na pulpit DMC ;)
 
     
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 18:27   

James napisał/a:
silnik z Alpine NIE BĘDZIE pasował do DeLoreana


przepraszam ale przechodzę właśnie cos jakby... zalamanie nerwowe...

ostatki ostatkow wpakowalem w ten silnik... a nie jestem bogaty

chyba sprawa mnie przerosnie :( przepraszam, nie bedzie ze mna kontaktu jakis czas,

James, odezwe sie jak troche dojde do siebie...




Przepraszam wszystkich
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 18:37   

Faaacet, nie ma się co załamywać, tylko trzeba szukać pomocy ;)
Właśnie dlatego piszę! Nie sądzę żebyś był jakiś strasznie bogaty, bo nie kupowałbyś takiego samochodu... tylko sprawny. Wszystko jest do zrobienia! Nie możesz się poddać tak po prostu! Dzwoń, a potem przyjeżdżaj do mnie... pogadamy, jakoś wybrniemy z tej sytuacji. Jeżeli masz silnik naprawdę z Alpiny to znajdziemy kupca. Nie stracisz na tym. Będzie ok, tylko nie bierz się za to sam, potrzebujesz po prostu pomocy.
Chyba, że ten samochód to lekki kit i wcale go nie ma. W takiej sytuacji nie ma o czym mówić.
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2007-10-07, 18:40   

No jak wszystko wypali to bede miał dwa Deloreany w odległosci 50 km odemnie. Co do tego silnika to własnie jest efekt "swietnego" poinformowania i tych wszystkich plotek.
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
     
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2007-10-07, 18:40   

Witam Kolejnego właściciela DeLorean'a :!:

Niestety tak to już jest jak słucha i wierzy się w plotki :(

Nie wiem zbytnio jak Ciebie pocieszyć, ale może nie wszystko jeszcze stracone?

Może ktoś odkupi od Ciebie ten silnik? Może warto go jeszcze bardziej odpicować i sprzedać z zyskiem?

Jeśli jest tak bardzo krytycznie jak mówisz, może James odkupi od Ciebie DeLoreana, lub ktoś z obecnych forumowiczów?

Nie załamuj się chłopię! Na pewno znajdzie się jakiś punkt wyjścia z tej kryzysowej sytuacji :)
 
 
     
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2007-10-07, 19:29   

Trzeba myśleć czterowymiarowo jak to mawiał Doc Brown... :mrgreen:
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 19:32   

Jeżeli ten DeLo istnieje i wszystko to jest prawda i silnik jest rzeczywiście z Renault Alpine (szczerze wątpię) to ja go bardzo chętnie wezmę i dam za niego oryginalny silnik DeLoreana po przebiegu około 5000 mil.
W najgorszym razie, jeżeli nie starczy funduszy to bardzo chętnie kupie takiego DeLoreana razem z tym silnikiem.
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2007-10-07, 19:52   

Właśnie Stainless może byś nam podrzucił jakieś foty swojego nowego nabytku?
 
     
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 20:00   

Może wytlucze jak nabylem deloreana...


Na pocztek skad wziąłem pieniądze...

1. 5 lat oszczednosci + dorabianie na naprawie sprzętu elektronicznego...
2. od 18 roku zycia ciezka praca fizyczna za niewielkie pieniądze
3. prezent od dziadka - Cinquecento w stanie fabrycznym - spienieżony
4. komputer - spienięzony, za 150zł nabyty na allegro zastepczy PIII 300mhz 256 MB ram
5. upłynnianie reszty darowizn ze strony rodziny, w tym rower, telefon, (dlatego zadzwonię, jak tylko wsadzę kartę w telefon kumpla) sprzet rtv, wszystko co ma jakakolwiek wartość


Rodzina jest w szoku, nikt ze mna nie gada, a to wszystko przez moja glupotę.
Chcialem spełnic marzenie, zostałem z niczym.

A Delorean jest w gorszym stanie niz opisalem....


Jak dobrze pojdzie, jutro moze uda mi sie spieniężyć dela... i tak musze liczyc sie z dużą stratą :( Bo znajac zycie jak facet go zacznie ogladac to zanizy cene jeszcze duzo, a ja nie bede mial wyjscia i sie zgodzę.




Moja rade dla Was, chcac realizowac marzenia, nie traćcie rozsądku.
To najkrotsza droga do nikąd. Zbyt wielkie marzenia to egoizm.
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
 
     
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2007-10-07, 20:14   

Napisz dokładnie co jest z tym Delo co jest musowo do zrobienia i ile bys za niego chciał.
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
     
bttf.pl 
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2004
Posty: 957
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2007-10-07, 20:24   

Stainless napisał/a:
Jak dobrze pojdzie, jutro moze uda mi sie spieniężyć dela... i tak musze liczyc sie z dużą stratą :( Bo znajac zycie jak facet go zacznie ogladac to zanizy cene jeszcze duzo, a ja nie bede mial wyjscia i sie zgodzę.

sprzedac cos na co czekales i wyrzekales sie tyle lat? niedobry pomysl.

jak juz go musisz sprzedawac, to nie byle komu! byle cep ci zanizy cene i zarobi na tobie. dogadaj sie z Jamesem. to prawdziwy specjalista od naprawy, sprowadzania i eksploatacji DeLoreanów.

moim zdaniem powinienes zbierac dalej na doprowadzenie swojego Delo do stanu uzywalnosci. James na pewno ci pomoze! badz wytrwaly, nie poddawaj sie!
_________________
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 20:28   

Stainless, wybacz, ale Twoja opowieść trochę nie trzyma się 'kupy'. Wydaje mi się, że trochę poniosła Cię fantazja :)
Jeżeli rzeczywiście masz tego DeLo i chcesz go sprzedać, to nie trać na nim. Masz mój numer, więc zadzwoń choćby ze stacjonarnego. Ja zapłacę Ci za niego tyle, żebyś na tym nie stracił. Mówię zupełnie serio... mam pięć DeLoreanów, mogę mięć i szóstego ;)
Oczywiście jeżeli naprawdę masz ten samochód...
Pomyśl.... jeżeli go masz i chcesz sprzedać to odezwij się, a nie stracisz wtedy na nim. Jeżeli go nie masz i nigdy nie miałeś to pomyśl czy takie pisanie ma naprawdę sens.
Pozdrawiam
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 20:29   

brak tej malej szybki po stronie pasazera, wyglada na to ze komus cos bylo potrzebne i wlasciciel pare rzeczy odsprzedal... pare elementow wnetrza

jesli chodzi o zewnetrzny stan, blacha na dachu ma duze brazowe przebarwienia, tak samo na masce ktora swoja droga jest wgnieciona i zarysowana, jakby dostla z kamienia.

Problem z otwieraniem klapy polega na tym, ze za cholere jej sie nie da otworzyc, z tylu jedna lampa, przod wyglada podobnie jak ten stojacy na pustakach del od jamesa, kola z przodu mają zeza wygladaja wmniej wiecej tak patrząc z gory : |-\ , wiecej grzechow nie pamietam... a no i slabe hamulce dosyc.

Foto nie mam mozliwosci zrobic... juz powinno byc jasne dlaczego.
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
 
     
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2007-10-07, 20:33   

Jezeli go nie sprzedasz jeszcze mozna sie z toba jakos spotkac i zobaczyc to auto ? No i konkretnie ile sobie za niego zyczysz.
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 20:33   

Ile chcesz za niego? Ja go kupie od Ciebie... Mogę przyjechać nawet jutro i zapłacę na miejscu gotówką.
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 20:47   

zeby zwrocilo mi sie przynajmniej 90 % kosztow musialbym go sprzedac za conajmniej 40.000zł...
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 21:04   

Ok, porozmawiajmy o tym. Kupie go od Ciebie.

Wytłumacz mi tylko dlaczego napisałeś na Fotce, że kosztował Cię ze wszystkim 8500zł? Przy okazji dlaczego podałeś, że jest to 82 rok, VIN 6893 i ma przejechane 2398 mil. Na tym forum napisałeś natomiast, że jest to 81, VIN 5191, 21.000 mil przebiegu. Poza tym dopiero napisałeś jaki jesteś szczęśliwy, że go masz i już sprzedajesz? hmmmm
5191 jest w Plato, TX
6893 jest w Walii, w Anglii i jest to listopad '81

Jak to więc jest z tą całą historią, bo ja tu widzę zbyt dużo niespójności. Poza tym jak to jest z tym silnikiem z Alpine? Tych samochodów było tak mało, że w Polsce widziałem JEDEN! Jak znalazłeś silnik z niego?

Wiesz co, jestem chętny do pomocy, mam możliwość załatwienia części do tych samochodów, mogę zająć się każdą naprawą. W najgorszym razie mogę odkupić taki samochód. Chcę Ci zaproponować realne rozwiązanie Twojego problemu. Twoje reakcje jednak dają wyraźnie do zrozumienia, że nie potrzebujesz pomocy, bo nie masz i nigdy nie miałeś DeLoreana.
Więc jak to jest? Masz i sprzedajesz? Przyjeżdżam jutro i biorę... Czy może nie masz i wypadało by przeprosić wszystkich na forum za to że fantazja poniosła?

Konkretną odpowiedź proszę
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2007-10-07, 21:13   

Jak zwykle jedynie James trzeźwo mysli reszta tak naja**** ze sie nawet nie zorientowała hehe. Jak mozna to ja tez chce range własciciel DMC 12 bo mam model papierowy :mrgreen: :mrgreen: . Ale absolutnie nie mowie ze to jest sciema, jak ja bym mial deloreana to bym byl tak podniecony ze nie wiedzial bym jak sie nazywam.
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
Ostatnio zmieniony przez Dru 2007-10-07, 21:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 21:29   

przyszlo dwoch facetow i zabrali mi dela !!

tego jednego cwaniaczka jakos tak kojarze, taki czarny i na czaapce mu pisze Xzibit, to chyba jakis baton, nie?

Powiedzieli ze są z MTV i ze mi zrobią jakieś pimp maj rajd

a dali mi za fotele jakies pudelko z trzema rurkami i powiedzieli ze to jakis flaks kompasador, slaks ambasoador, czy jakos tak, no i odpicowali ogolnie nie... wypas i wyczes teraz pod remizą, a laski majtki przez glowe sciagaja. Macie tu nowe foto odpicowanego dela:







no i cena od razu w gore nie, jak chcecie to za 500.000zł puszczam z lapy, dorzucicie paczkę miśków haribo to dorzucam czapke co ten pajac na fotelu zostawil z napisem "xzibit"

no i szybko, bo norris chcial go jutro ogladac, bo tylko on umie do niego wejsc przez wentyle :buford:



spieszcie sie ! :D





:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:




połkneliscie haczyk jak juz myslalem ze nie polkniecie :P


Wiedzialem ze sie tutaj 98% luda najara jak niewiem,jakis czas temu moj glupi zakochany w tym gownie brat wszedl na tą stronke i zostawil, to z nudow sobie poczytalem... teskty o filmie spoko, ale jak zaczalem czytaj jak sie napalacie na to ze se pomacacie auto z filmu, to sie tarzałem dosłownie :D ludzie ja mam 15 lat, a nie mam takich jazd jak Wy :D no moze po za pomyslem zeby wlamac sie na konto fotki brata, co wcale trudne nie bylo bo debil hasla zapamietuje w przegladace, i narozrabiac :P

Ludzie, to jest ZŁOM ktorego produkowali krocej od malucha :lol:



Faaaaaajnie bylo :lol:

to jak kupujecie? :lol:
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
 
     
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2007-10-07, 21:33   

No i wszystko jasne. :mrgreen: Miło było poznac :cool:
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
     
Stainless 


Wiek: 36
Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 7
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2007-10-07, 21:34   

a DMC 5191 jest w Dallas, Texas, United States



a takze na ebayu :D


http://cgi.ebay.com/ebaym...rksid=p3907.m32
_________________
Zaczęło sie marzeniem...
InOsAK: A skończyło głupotą? :neutral:
03.10.2007 - the dream come true...
 
     
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2007-10-07, 21:36   

Zastanawiam się czy ten temat zamknąć coby pozostali forumowicze mogli zobaczyć jak niewyżyte dzieciaki neostrady mogą zrobić zamieszanie, czy usunąć w całości.....

Dzieciaka proponuje zbanować.
 
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 21:37   

No tak... niestety...

Chciałeś zaszpanować i zaskoczyć kolegów na Fotce jaki to piękny samochód sobie kupiłeś. Niestety trafiłeś na mnie i twoje kłamstwo upadło.

Wnioskuję o ban dla tego człowieka. Wystarczy spojrzeć na jego historię na Fotce, aby przekonać się o jego poziomie kultury i słownictwie. Wydaje mi się, że nie potrzebujemy tutaj takich osób.

Tak to jest jak chce się pomóc innym. Ech...
Żegnam...
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2007-10-07, 21:38   

Banan na IP i temat w kosmos. Tak to sie kończy jak kogos rodzice nie kochaja :cry: Przykre.
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
     
James 
Właściciel DMC-12



Wiek: 48
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 371
Skąd: Nieporęt
Wysłany: 2007-10-07, 21:40   

Dzieciak chciał zaistnieć... inaczej nie potrafi, to chciał zaszokować.
Ban dla niego, ban na IP (chociaż przy Neo nie wiele to da), a temat proponuję po prostu usunąć. Po co to trzymać i zaśmiecać forum.
_________________
James
DeLorean VIN 6149, 2418, 3633, 5030, 17086
WL 33188
 
     
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2007-10-07, 21:41   

Zatem zamykam. Do jutra temat poleci w kosmos :mrgreen:
 
 
     
bttf.pl 
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2004
Posty: 957
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2007-10-07, 21:55   

Stainless dostał bana, nalezalo mu sie.

temat zostanie jako przestroga i jako dowod na to, jakim specjalista od DeLoreanow jest James.
_________________
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group