Back To The Future Strona Główna Back To The Future


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Jestem wlascicielem zabytkowego DeLoreana
Autor Wiadomość
malyarek 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: 2005-03-25, 20:40   

De Loreana w Polsce można zarejestrować jako ZABYTEK ze względu na jego WARTOŚCI KOLEKCJONERSKIE. Zresztą jest już jeden - od miesiąca w ten sposób zarejestrowany (w Polsce od nieco ponad trzech lat) i stanowi moją własność.Pozdrawiam entuzjastów.
 
 
bttf.pl 
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2004
Posty: 957
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2005-03-25, 20:43   

moze bys napisał coś wiecej? skad go masz? ile dales za niego? jak sie sprawuje? moze jakies zdjecia :?:
_________________
 
 
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2005-03-25, 20:48   

Well......... Jeśli tak mówisz to na pewno masz jakieś zdjęcia swego Deloreanka albo na pewno wiesz jaki ma on numer VIN'a a moze masz jedynie Deloreana w skali 1:18 Pozdrawiam szczęśliwego posiadacza rzekomego Deloreana.....
Ostatnio zmieniony przez Dru 2007-08-01, 11:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2005-03-25, 20:52   

Nieuwierze jak nie zobacze zdjęć
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
 
Wojtek 


Dołączył: 01 Sty 2005
Posty: 359
Skąd: Lublin
Wysłany: 2005-03-25, 21:30   

Eno, człeniu - dowody? Kto Ci uwierzy bez dowodów. Każdy może powiedzić, że ma DeLoreana.
_________________
Welcome back!
 
 
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2005-03-25, 23:17   

Też chciałbym jakieś dowody, bo mi tez kiedyś ktoś wpierał, że ma DeLoreana to oczywiście nie była prwda.
 
 
malyarek 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: 2005-03-26, 02:15   

Owszem, jest w skali 1:1. Numer VIN zostanie moją słodką tajemnicą... Jest to samochód, który został sprowadzony do Polski aby zagrał w -jak się później okazało dość pierdzianym- filmie HAKER (stąd przed żółtymi tablicami miał numery W0 HAKER). Czyżby koledzy/koleżanki przeoczyli ten fakt? Pozdrawiam.
 
 
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2005-03-26, 07:03   

malyarek napisał/a:
Numer VIN zostanie moją słodką tajemnicą....

Cóz za arogancja....co to za tajemnica....jedynie numer VIN inforumujew jakim przedziale wiekowym zostal wyprodukowany TWOJ Delorean i nic wiecej.....
malyarek napisał/a:
Jest to samochód, który został sprowadzony do Polski aby zagrał w -jak się później okazało dość pierdzianym- filmie HAKER (stąd przed żółtymi tablicami miał numery W0 HAKER). Czyżby koledzy/koleżanki przeoczyli ten fakt? Pozdrawiam.

W tym kontekscie zbytnio ciebie nie zrozumialem ( moglbys bardziej preczyzyjnie okreslac swe mysli) sugerujesz ze masz Deloreana ktory wystapil w filmie haker??? co do tablic to jestes bardzo odkrywcy........i raczej koledzy (bo kolerzanki sie tu nie wypowiadaly) juz o tym wiedzieli wiec nic nie mowili.....
Pozdrawiam
 
 
 
yakuz 

Dołączył: 11 Lut 2005
Posty: 39
Skąd: INTERNET
Wysłany: 2005-03-26, 09:29   

malyarek

czemu od jednej strony podnosnik od dzwi jest cos zepsuty czemu tego nienaprawisz?
 
 
DMC 12 


Wiek: 35
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 228
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2005-03-26, 11:19   

jak sie niema zamiaru przedstawiac dowodów to niewarto pisać ze sie jest posiadaczem Deloreana bo i tak nikt nieuwierzy.W oczach innych wyjdzie sie tylko na chwalipiete który chce zaistniec na forum
_________________
weight really don't make you better puncher
 
 
 
malyarek 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: 2005-03-26, 15:26   

Yakuz, jesteś bardzo spostrzegawczy.Moje gratulacje.Faktycznie od strony kierowcy drzwi nie trzymają pozycji otwarcia. Jest to związane z tym, iż jeden z amortyzatorów został źle zamontowany (przekrzywiony). Samochód przyjechał do Polski tuż przed rozpoczęciem zdjęć do filmu,a facet (producent) miał dość ograniczony budżet, mało czasu i niestety bardzo mierne pojęcie o odrestaurowywaniu pojazdów.W samochodzie wymienił właśnie wszystkie amortyzatory (za pomocą jakiegoś kowala - i nie był to kowal z dzikiego zachodu niestety) oraz te elementy kokpitu, które były widoczne podczas kręcenia zdjęć, a których nie zasłaniały śliczne nóżki Kasi Smutniak. Później okazało się,że zabawa w De Loreana przerasta jego możliwości finansowe, i w takim stanie ja go odkupiłem. Nie naprawiłem jeszcze, dlatego, że obecnie kompletuję elementy potrzebne do pełnej restauracji.Samochód ma bardzo zniszczone wnętrze. Większość już mam, ale moi szlachetni serwisanci ciągle coś nowego wymyślają. Wolę jednak poczekać i mieć pełny oryginał (tak jest zresztą taniej - oryginalne części z magazynów DMC są tańsze niż ewentualne odpowiedniki z Renault czy Volvo).Również silnik jest już przygotowany do generalnego remontu oraz wymiany skrzyni na manualną.
Cieszę się, że są ludzie, którzy interesują się szczegółami, a nie tylko "zaznaczają swoją obecność na forum".
PS. Samochód jest wyprodukowany w lipcu 1981 roku. A jako ciekawostkę powiem jeszcze, że jest to pierwszy, ale - niestety - już nie jedyny De Lorean w Polsce...
PS 2. Za moich czsów koleżanki pisało się przez "ż"...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
 
 
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2005-03-26, 17:43   

A wie ktos ile ich jest ( DeLoreanów ) dokładnie w Polsce?
 
 
Adx 


Wiek: 35
Dołączył: 02 Sty 2005
Posty: 812
Skąd: Z Nienacka
Wysłany: 2005-03-26, 17:45   

Człowieku daj zdjęcia to ci uwierze albo skan dowodu rejetracyjnego
_________________
...Odkąd ciebie brak na nierdzewną stal spada gorzka łza....
 
 
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2005-03-26, 17:54   

Widzie ze wiesz trochę o etapach powstawania filmu Haker z udziałem Delorean'a ale czy to uchroni twoja postawę właściciela Delorean'a ??? raczej watpie........

malyarek napisał/a:
PS. Samochód jest wyprodukowany w lipcu 1981 roku. A jako ciekawostkę powiem jeszcze, że jest to pierwszy, ale - niestety - już nie jedyny De Lorean w Polsce....


hhmmm.......... Czegoś tu nie rozumie..... mówisz ze nie podasz numeru VIN'u twego Deloreana ale za to rok produkcji podajesz smiało..... i do jakich wniosków dochodze...... Ze nie posiadasz rzekomego Deloreana gdyż po prostu nie wiesz jakie VIN'y obowiązywały w poszczególnych latach produkcji Delorean'a a...........

malyarek napisał/a:
PS 2. Za moich czsów koleżanki pisało się przez "ż"...


Well........ analfabetyzm się rozszerza i zbiera kolejne plony :P
 
 
 
Wojtek 


Dołączył: 01 Sty 2005
Posty: 359
Skąd: Lublin
Wysłany: 2005-03-26, 18:10   

Heh, ktoś pisał już na forum. tylko nie pamiętam. Ale chyba, że nie ma w Poslce ani jedengo DeLoreana, ale wymienił części jakie są. Nie wiem gdzie to na forum było. Może ktoś podejmie się tego wyzwania i znajdzie to na forum?
_________________
Welcome back!
 
 
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2005-03-26, 19:11   

napewno sa w Polsce całe Deloreny ale nie ma ich wiecej niż 5 napewno. Raczej jest ich mniej.
 
 
Wojtek 


Dołączył: 01 Sty 2005
Posty: 359
Skąd: Lublin
Wysłany: 2005-03-26, 19:48   

No to się pomyliłem, hehe!
_________________
Welcome back!
 
 
Netmann 


Wiek: 35
Dołączył: 08 Lut 2005
Posty: 77
Skąd: Michałowice
Wysłany: 2005-03-26, 20:06   

Ja pisałem o częściach w Polsce ale wtedy były tylko 3 DeLoreany... Widać coś tu nie gra...
_________________
Przyszłość nie jest spisana - możecie dowolnie ją zmieniać, to zależy tylko od Was
 
 
 
malyarek 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: 2005-03-27, 02:39   

W Polsce - według danych Policji - są zarejestrowane dwa De Loreany.Prawdopodobnie jednak w ciągu ostatnich sześciu tygodni został sprowadzony jeszcze jeden. W którymś z poprzednich postów - chyba kolega NETMANN opisywał swoje spotkanie z De Loreanem. Czy dobrze kojarzę, że jesteś z Michałowic koło Pruszkowa? W takim razie jesteśmy sąsiadami...
 
 
yakuz 

Dołączył: 11 Lut 2005
Posty: 39
Skąd: INTERNET
Wysłany: 2005-03-27, 08:09   

myślałem ze powiesz że niewiesz oco chodzi ale się jakos wywiązałeś :P ale dalej mam małe niedowierzanie :P
 
 
Netmann 


Wiek: 35
Dołączył: 08 Lut 2005
Posty: 77
Skąd: Michałowice
Wysłany: 2005-03-27, 13:47   

No niestety szczerze żałuję, ale z tych koło Jeleniej Góry. Mój znajomy "siedzi" w sprawach rejestracyjnych i powiedział mi że w tamtym czasie były w Polsce 3 zarejestrowane DeLoreany. Niestety nie powiedział mi w jakich rejonach Polski się one znajdują.
_________________
Przyszłość nie jest spisana - możecie dowolnie ją zmieniać, to zależy tylko od Was
 
 
 
malyarek 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: 2005-03-27, 16:45   

Trudno powiedzieć, może mojemu znajomkowi od rejestracji nie chciało się szukać dokładnie (?). Natomiast po przejęciu auta dotarłem do faceta, który na zamówienie wcześniej wspomnianego filmowca sprowadził go do Polski (facet naprawdę mocno kumaty w interesującym nas zakresie) i twierdził, że oprócz mojego jest podobno jeszce jeden, sprowadzony póżniej, gdzieś na Dolnym Śląsku.Człowiek wystawia różne staroci i ciekawostki motoryzacyjne na allegro jako "retroradio". Z kolei moi mechanicy, osobnicy również "kręcący się w tematach" donieśli mi, że około szećsiu tygodni temu w kilku warszawskich hurtowniach części ktoś pytał o części do Renault i Volvo pod kątem De Loreana i twierdził, że ma De Loreana do restauracji już w porcie w Gdyni.
Myślę, że warto by - może w ramach BTTF-ZONE założyć coś w rodzaju fan-clubu i postarać się zlokalizować wszystkie pojazdy.Może jakiś zlocik dla wszystkich fanów?
Tak, aby każdy NORMALNY chętny mógł organoleptycznie stwierdzić czy pojazd jest taki jak sobie wyobrażał?
Pozdrawiam wszystkich. Arek.
 
 
Wojtek 


Dołączył: 01 Sty 2005
Posty: 359
Skąd: Lublin
Wysłany: 2005-03-27, 17:38   

Ej no, to wrzuć foty, nie wierzę, żeby ktoś kto ma DeLoreana nie ma aparatu cyfrowego, albo skanera... :|
_________________
Welcome back!
 
 
Netmann 


Wiek: 35
Dołączył: 08 Lut 2005
Posty: 77
Skąd: Michałowice
Wysłany: 2005-03-27, 18:00   

Dobrze, pomęczę jeszcze tego znajomego. To ze zlotem to dobry pomysł, ale mam nadzieję że kiedyś taki zorganizujemy gdy wszyscy na tym forum będą mieli swoje wymarzone auta... I rzeczywiście, mógłbyś pokazać jakiś foto bo większość obecnych na forum raczej niedowierza. Sam się kiedyś zatanawiałem jakby to wyglądało gdybym napisał że mam DeLoreana. Tak więc dołączam się do prośby o zdjęcia.

P.S Ja widziałem z bliska DeLorean'a i na 101% wiem, że jest to samochód moich marzeń :wink: .
_________________
Przyszłość nie jest spisana - możecie dowolnie ją zmieniać, to zależy tylko od Was
 
 
 
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2005-03-27, 19:36   

malyarek napisał/a:
może w ramach BTTF-ZONE założyć coś w rodzaju fan-clubu i postarać się zlokalizować wszystkie pojazdy.Może jakiś zlocik dla wszystkich fanów?

Można by, ale trza by utworzyć osobna (moze byc jakos powiazana z BTTF-Zone) stronę fan-clubowską którą miała by za zadanie :

-skupiania wszystkich fanów/posiadaczy Delroean'a ze wszystkich części polski.
-informowania o organizowaniu poszczególnych imprez
-informującej o szeroko piętej tematyce Delorean'a
-informujacym o ostanie budżetowym/społecznym fan-culubu

malyarek napisał/a:
Tak, aby każdy NORMALNY chętny mógł organoleptycznie stwierdzić czy pojazd jest taki jak sobie wyobrażał?

Nie rozumiem zbytnio twego podejścia do ludzi! Czy to ze ktoś jest zdziwiony/szokowany tym ze nagle jakiś osobnik informuje ludzi ze posiada Delorean'a i chce na to dowody i drąży bu je pokazał to znaczy ze nie jest normalny...???
 
 
 
malyarek 

Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: warszawa
Wysłany: 2005-03-28, 00:21   

Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony wrzutką o "normalności".Po prostu nie podobał mi się styl "drążenia". Nie kupiłem go po to aby komukolwiek coś udowadniać, ale naprawdę nie jestem też samolubem.Lubię konkretnych ludzi i konkretne, rzeczowe rozmowy. OKi, trzymajmy się tematu.
Choć bardzo lubię trylogię, i mam mnóstwo gadżetów przywiezionych ze świata, związanych z nią, to jestem jednocześnie osobą zdecydowanie zabieganą - dlatego też BTTF-ZONE odkryłem stosunkowo niedawno.Podobnie De Lorean, ponieważ nie mogę poświęcić mu tyle uwagi ile wymaga - stoi po prostu w jednym z warszawskich serwisów jako "eksponat" i tylko w wolnych (czyli bbbbb. żadko) chwilach zajmuję się uzgodnienaimi,częściami etc...
Mam nadzieję jednak,że gdzieś w końcu wakacji wyruszę nim w jakąś traskę......
Może to głupie, ale nie mam zdjęć... mam z planu filmowego oraz z dokumentacji technicznej od rejestracji zabytku, ale są one w w/w serwisie. Postaram się zabrać je w tygodniu i obiecuję wrzucić na forum.
Pozdrawiam serdecznie, Arek.
 
 
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2005-03-28, 00:43   

malyarek napisał/a:
Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony wrzutką o "normalności".Po prostu nie podobał mi się styl "drążenia". Nie kupiłem go po to aby komukolwiek coś udowadniać, ale naprawdę nie jestem też samolubem.Lubię konkretnych ludzi i konkretne, rzeczowe rozmowy. OKi, trzymajmy się tematu.

Rozumiem i przyjmuje przeproszenia, w takim razie wracajmy do tematu...

malyarek napisał/a:
BTTF-ZONE odkryłem stosunkowo niedawno.Podobnie De Lorean, ponieważ nie mogę poświęcić mu tyle uwagi ile wymaga - stoi po prostu w jednym z warszawskich serwisów jako "eksponat" i tylko w wolnych (czyli bbbbb. żadko) chwilach zajmuję się uzgodnienaimi,częściami etc....

W jakim sensie mam rozumieć ze odkryłeś podobnie Delorean'a ???? czyli nie wiedziałeś ze miałeś w swoim warsztacie Deloreana i dopiero teraz się o tym dowiedziałeś?????

malyarek napisał/a:
Mam nadzieję jednak,że gdzieś w końcu wakacji wyruszę nim w jakąś traskę......
Może to głupie, ale nie mam zdjęć... mam z planu filmowego oraz z dokumentacji technicznej od rejestracji zabytku, ale są one w w/w serwisie. Postaram się zabrać je w tygodniu i obiecuję wrzucić na forum.

Powiedzmy ze ci uwierzę pod warunkiem ze naprawdę weźmiesz ta dokumentacje w tygodniu i dasz na forum....
 
 
 
Del 
Moderator


Wiek: 35
Dołączył: 11 Lip 2004
Posty: 857
Skąd: Krk
Wysłany: 2005-03-29, 18:05   

No wiesz malyarek zaczynam wierzyc ale nie do końca, może ta dokumentacja coś mi wszystko rozjaśni i jednocześnie nowe mteriały o DeLoreanie się zawsze przydadzą
 
 
Wojtek 


Dołączył: 01 Sty 2005
Posty: 359
Skąd: Lublin
Wysłany: 2005-03-30, 13:11   

malyarek, a za moim czasów pisało się "rzadko"
_________________
Welcome back!
 
 
Dru 
Moderator



Dołączył: 17 Lip 2004
Posty: 266
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2005-03-30, 15:33   

hehe...... Jak widać analfabetyzm naprawdę się rozszerza :P
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group