Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 126 Skąd: SK
Wysłany: 2007-05-09, 22:29
Nie uwarzacie ze to by zepsuło cały efekt? Przecierz gdyby DeLorean cały czas jechał po tej "Lini tranwajowej" to nie bylo by w tym nic nadzwyczajnego poprostu pojechal i sie przeniósł.A tak z malutka bramką (i jeszcze te kable które się odczepiły doktorowi to dopiero dadalo dramaturgi) to wyszło wszystko w ostatniej chwili. Troche sie poplatalem ale chyba wiecie o co mi chodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach