Pewnie jakieś dzieciaki pierwszy raz w życiu zegar widziały i się chciały pobawić
_________________ See You in the Future.... or in the past.... // BACK TO THE FUTURE & SILENT HILL SERIES RULEZ...
radvid
Wiek: 40 Dołączył: 07 Mar 2004 Posty: 29 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2004-04-17, 10:38
a czy zauwazyliscie, ze na drugim zdjeciu Clara czeka na stacji na osobę, która miala ja odebrac? Ponadto godzina, ktora widnieje na zegarze na drugiej fotce, jest jakims przypadkiem taka sam (+/-12) jak w momencie, kiedy uderza w niego piorun w 1955 roku.
wy chyba ten temat zle zrozumieliscie
chodzilo mi o to że scenarzysci i inne ludzie co ten film robili, zamiescili wiele malych szczegółów ktore pieknie sie uzupełniają.
np. ten zegar. nikt z Was pewnie nie wiedzial ze zostal on przywieziony pociagiem. w filmie jest pewnie zamieszczonych wiecej tego typu szczegolów. w najblizszym czasie zajmę sie ich znajdywaniem. poniewaz znam juz cala akcje i fabule na pamiec, bede patrzal tylko na to co dzieje sie na drugim planie. mam nadzieje ze moje poszukiwania beda owocne. jak cos znajde bede od razu dawal info+zdjecia na forum.
Wiek: 36 Dołączył: 15 Lut 2004 Posty: 25 Skąd: ze Śląska :P
Wysłany: 2004-04-20, 19:57
Sowiasty: chodziło pewnie o to, że BTTF ma tak bardzo rozbudowaną fabułę, że Hill Valley wręcz żyje, a nie tylko stanowi scenerię do pościgu na deskolotkach czy pojedynku Marty'ego z Bufordem. Zauważyliście, jak bardzo jest rozwinięty życiorys zegara z gmachu sądu? W 1955 walnął w niego piorun o 22:04, w 1985 zbierano datki na jego naprawę, w 2015 stał się elementem odrestaurowanego sądu, a gdy w 1885 zdecydowano się zbudować w Hill Valley sąd, został przywieziony koleją, prawdopodobnie z jakiegoś większego miasta typu San Francisco, gdzie został zamówiony. W ten sposób historia miasteczka jest tak szczegółowa i rozbudowana, jakby to było prawdziwe miasto. Czyż to nie dodaje uroku Trylogii?
_________________ "W przeszłości dokonałem właściwych osądów. Dokonałem ich również w przyszłosci" - George W. Bush
dokladnie - o to mi chodzilo. chcialbym jeszcze dodac ze ciekawe jest to ze scenarzysci pokazali zegar na drugim planie. w filmie jest wiecej takich ciekawostek tylko je trzeba poszukać...
wiecej takich przykladów znajdzieje tu
kurde chyba zauważyłem jeszcze jedną fajną rzecz w trójce. Gdy Doc przyleciał na samym koncu filmu tą ciuchcią powiedział ze wrocil po Einstaina a tam obok w ciuchci Einstain juz siedzi z tego wynika ze Doc musial wrócic po niego juz w innym czasie (o ile tan pies to Einstain)
_________________ Back to the future filmem WSZECHCZASÓW
Tez mi cos tutaj nie pasuje.....
Skoro Einstein był na pokładzie lokomotywy to doktor zabrał go wcześciej, wyruszył do przy- lub przeszłości i spowrotem do 1985 i spotkał sie z Martym i Jennifer. Nie mógł od razu po zabraniu psa podlecieć latającym pociągiem do Marty'ego ??
Hmm... przecież Einsteina mógł wziąść tylko ze swojego warsztatu a przecież od 26 nie mieszkał w warsztacie, więc nie mógł się naktknąć na samego siebie... Ale najlepsze jest to, że akurat trafił na moment kiedy Marty z Jennifer byli na torach, oglądali szczątki DMC i jeszcze rozmawiali akurat u tym, że będą tęsknić za Doc`iem...
_________________ See You in the Future.... or in the past.... // BACK TO THE FUTURE & SILENT HILL SERIES RULEZ...
widzicie narzekaliscie na Czarnego w innym temacie , że wam dał jakies smieci po angielsku, a tam znajdziecie odpowiedź na swoje pytanko :
przeznaczenie: listopad 27, 1985 03:00 rano
Rodzina wraca do 1985 r, aby zabrać Einsteina i wszystkie potrzebne rzeczy Doca z laboratorium, które mógłby zabrać spowrotem do 1885 r. Doc nie chciał przybyć do czasu w którym mógłby spotkać samego siebie, dlatego musiał przybyć po tym już czasie, w którym ostani raz był w 1985 r. Rodzina przybyła we wczesnych godzinach porannych, wtedy kiedy jest jeszcze ciemno na dworze, tak aby nikt nie mógł zobaczyć pociągu. Od momentu, gdy Doc i jego rodzinka pojawiają się pociągiem na torach, , mozna bezpiecznie stwierdzić, że pozostawiaja pociąg na torach na wiele godzin, podczas których ładują na pociąg niezbedne rzeczy z laboratorium Doca. Możemy także stwierdzić, że laboratorium znajduje się gdzieś blisko torów. Jest także pewne, że podczas nocy, nie będzie żadnych innych przejeżdzających pociągów w tym czasie., więc mogą spokojnie mieć pare godzin na załadowanie wszystkich rzeczy i zniknięcie jeszcze przed wschodem słońca.
podróżnicy: Doc, Clara, Jules, Verne & Einstein
przeznaczenie: listopad 27, 1985 05:00 po południu
Pospiesznie zjechali w dół torów i wykonali skok w czasie o około 7 godzin, by przejechać po zniszczonych delorianie, i w konsekwencji odnaleźć Martiego. Doc zdawał sobie sprawe, że Marty przybył w to miejsce trochę wcześniej, a więc było logiczne przypuszczać, że trzeba szukać Martiego w pobliżu ostatniej znanej Docowi lokalizacj Deloriana. Tak się szczęśliwie składa , że Jenier i Marty tam akurat są, gdy przybywają Brownowie.
Tak by się to mniejwięcej przedstawiało według tamtejszej strony
_________________ - I screw you guys, I'm going home...to watch a "Back to the future" -
Strzała pojawia się znikąd (zaraz jak Marty zobaczył w lusterku jaskinię to wcofał tam DMC przed tym jak Indianie go minęli).
Już na starym forum o nim mówiłem, ale nie mogłem udowodnić. Ale teraz... Sory za taką jakość, ale mam VHSRipa, (ściągałem już DVDRipy, ale zablokowali mi p2p ).
_________________ See You in the Future.... or in the past.... // BACK TO THE FUTURE & SILENT HILL SERIES RULEZ...
Oglądając wczoraj bttf zauważyłem jedną rzecz: Doc ma w trzeciaj części w 1955 pistolet który próbóje dać Martiemu gdy wyrusza do 1885 Marty go nie bierze i Doc strzela z niego na starcie w tym kinie samochodowym w 1955. I ten sam pistolet Doc ma w 1985 gdzie odmówił mu posłuszeństwa w starciu z Libijczykami. I ten sam rewolwer ma chyba w 1985 gdy razem z Martym "porzyczają " pociąg. Tak fajnie zostało to wszystko zgrane i tak sobie myśle co by było gdyby Marty w 1955 wziął tan pistolet?!
_________________ Back to the future filmem WSZECHCZASÓW
To chyba było w wyciętych scenach. Chciał mu dać pistolet, że jak się mu nie uda powstrzymać Biforda to żeby go sam zabił tym właśnie pistoletem. Może w książce o tym było.... Nie pamiętam.
Książka, str. 435:
Doc sięgnął do ciężarówki holowniczej i wyciągnął z niej pas z rewolwerem.
- Pewny jesteś, że nie chcesz tego zabrać? - zapytał.
- Nie, dziękuję. I tak bym nie wiedział, jak się tym posługiwać.
Jak ktoś ma Świat Wiedzy (jak ktos ma to wie o co chodzi) i niech w dziale sztuka spojrzy na zdjęcie na stronie 286 to na samej górze. Jest to nawiąznie to dziłu CONTINUUM ze stronki radvida (www.bttf.host.sk). Film "Jeszcze wyżej" z 1923 roku z Haroldem Lloydem wiszącym na zegarze podobnie jak Doc w 1955 i bodobnie do jego zegarka w 1985 - to takie nawiązanie\ciekawostka.
_________________ Back to the future filmem WSZECHCZASÓW
zapewne każdy wie , że scena w bttf 3 gdy Marty wchodzi do "westernowego" Hill Valley została nakręcona w taki sam (spektakularny) sposób jak ta w "Once Upon a Time in the West" ("Pewnego razu na Dzikim Zachodzie" z 1968 roku) gdy Claudia Cardinalle wychodzi ze stacji kolejowej do miasta
UWAGA! dziś możecie ten fragment "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie" zobaczyć na własne oczy , bo film będzie na TV4 o 20.00
bardzo polecam , osobiście film oglądałem już wiele razy , lecz sam dziś nie obejrze ze względu na to , że nie mam TV4 , więc go bardzo polecam pozostałym
_________________ Back to the future filmem WSZECHCZASÓW
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach