Back To The Future

Błędy w filmie - Jak Delorean mógł zostać uruchoiony po 70 latach?

Radek225 - 2008-05-07, 12:06
: Temat postu: Jak Delorean mógł zostać uruchoiony po 70 latach?
Chodzi mi o część II i III BTTF, kiedy doc cofnął się w czasie do 1885 roku i zostawił Deloreana w kopalni. Później Marty uruchamia samochód bez trudu. Normalnie byłoby to nie możliwie, pomijam fakt, że żaden akumulator nie wytrzyma 70 lat :) . Chodzi mi o to, że w silniku, który stoi bardzo długo nie używany skrapla się woda. W prawdzie w oleju silnikowym są środki antykorozyjne, ale olej nie jest rozprowadzany, gdy auto długo stoi. Gdy samochód wyłączymy po długiej jeździe to silnik jest rozgrzany, a gdy ten ostygnie to skrapla się woda. Gdy auto długo stoi to skroplona woda niszczy silnik doprowadzając go do korozji. Wystarczy wejść na Allegro i wejść w pozycje samochody--->zabytkowe i zobaczyć jak wyglądają samochody z lat 30'stych, 40'stych które stały bardzo długo. Możliwe jest, by Marty uruchomił Deloreana po tak długim czasie odpoczynku, ale musiałby rozkręcić samochód co do jednej śrubki, usunąć korozję, powymieniać parę części i wstawić nowy akumulator - normalnemu człowiekowi taki proces zająłby minimum 2, 3 miesiące, a w filmie Marty uruchamia Deloreana, gdy Doc dorobił uszkodzony układ scalony, który został uszkodzony po uderzeniu pioruna w samochód :) .
Czarny - 2008-05-07, 13:47
:
to był Delorean nieśmiertleny :D
nie no ale na serio to młody Doc dostał List od starego Doca co tam ma do zrobienia
Radek225 - 2008-05-07, 16:48
:
To to ja wiem :) . Dostał list w którym był schemat układu scalonego. Ale, że w latach 50'tych nie było tranzystorów, a o scalakach już nie wspomnę to zbudował ten układ z lamp elektronowych. Chodziło mi o to, że po 70 latach z silnika Deloreana powinna zostać jedna wilka kupa rdzy,a Marty po odnalezieniu auta i naprawie brakującego elementu odpalił go niemal natychmiast.
KriS - 2008-05-07, 16:57
:
Radek225 napisał/a:
Chodziło mi o to, że po 70 latach z silnika Deloreana powinna zostać jedna wilka kupa rdzy,a Marty po odnalezieniu auta i naprawie brakującego elementu odpalił go niemal natychmiast.
Co Ty gadasz....? :razz: Przeciez kochany Delo jest z kwasówki to o zadnej kupie rdzy nie ma mowy :P :lol:
PS: Swoją drogą... ciekawe ile taka kwasówka wytrzymuje lat....?
Adx - 2008-05-07, 17:06
:
Kris tu chodzi o silnik :wink: Pozatym nie wiadomo czy Dock nie zabezpieczył silnika np zalał olejem po sam korek. Dla mnie to nie zaden bład.
KriS - 2008-05-07, 17:18
:
Hehe... Sorki, nie doczytałem 1 posta :mrgreen:
Winhelp - 2008-05-07, 21:34
:
Skoro jest możliwe, że dzięki metalowemu pudełku z trzema rurkami w których pływa coś jasnego i świecącego można przenosić się w czasie, to i to jest możliwe ;D
Radek225 - 2008-05-07, 22:44
:
"Powrót do przyszłości" to tylko film, ale skoro jest temat do wytykania błędów filmowi to wytykam :P . Silnik może leżeć 70, nawet sto lat i być sprawny pod warunkiem, że zalejemy go nie tylko po sam korek olejem, ale wyjmiemy go z auta i z zewnątrz umieścimy w nafcie, oleju lub innej cieczy, która nie wchodzi w reakcje z metalem z którego odlany jest blok silnika :) . Podobnie z resztą zabezpiecza się litowce i berylowce przed pasywacją :) . W nafcie taki metal może leżeć latami, ale wyjmij go na powietrze to zaraz straci połysk ;) . Każdy inny samochód po tak długim czasie nie używania go uległ by zniszczeniu i nie uchroni go przed tym nawet kwasowa karoseria :) . No ale "Powrót do przyszłości" to "Powrót do przyszłości" - komedia sci-fi którą kocham tak samo jak wszystko co z nią związane (np. Delorean) i wybaczam jej ten błąd i nie dopatrzenie. Z resztą nie każdy musi być chemikiem, czy mechanikiem, by wiedzieć, co dzieje się z silnikiem samochodowym, który stoi dziesięciolecia nie odpalany :) . Ja zdałem sobie sprawę z tego, że to nie możliwe, by Marty odpalił od tak po prostu Deloreana z 1885 roku, gdy poszedłem na bio-chem ;) .
Del - 2008-05-07, 23:15
:
Widzę, że kolega chemik:P Podobne zainteresowania mamy hehe (ja też bio-chem) :D
Radek225 - 2008-05-08, 17:14
:
Tak, też jestem biologiem i chemikiem :) . Widzę, że też masz 19 lat, czyli czeka Cię to samo co i mnie - 12 i 16 maja maturka z biologii i chemii :D
Del - 2008-05-08, 20:18
:
Hehe, będzie się działo:P
Tonny_Kucus - 2008-05-28, 12:05
:
hehe mozemy zrobic eksperyment naukowy...:)
lukas90 - 2008-07-07, 00:53
:
http://www.wysokieobroty....95030.html#more
"Nie ruszany przez wiek silnik odpalił bez remontu."
Przemek - 2010-12-28, 12:16
:
Witam, z tego co wiem cały blok silnika spalinowego do Delorieana jest odlany z aluminium, a aluminium nie podlega korozji co najwyżej sie utlenia. W pierwszej cześci jest mowa że ma napęd elektryczny nie spalinowy, co by sugerowało że ma silnik elektryczny.
Challenger - 2010-12-28, 12:44
:
jakby miał silnik elektryczny to by nie było głosu silnika spalinowego (podejrzewam że V8 dali w filmie, bo na pewno nie jest to oryginalny z delo)
Przemek - 2010-12-28, 13:08
:
No tak słychac silnik spalinowy tylko nie wiem o co mogło chodzic doktorkowi z tym zasilniem elektrycznym, pewnie o zasilanie elektroniki, bo kondensator przepływu był zasilany z reaktora atomowego. Pozdrawiam.
Elly Woods - 2010-12-28, 15:24
:
Tylko np głupie to że samochód miał silnik spalinowy i latał...No a to ze 70 lat stał i nie zgnił to tylko potwierdza fakt że nie ma logiki w tym filmie i liczy sie dobra zabawa :razz:
Rycerz 2000 - 2010-12-28, 15:56
:
Elly, wykazujesz brak znajomości DeLoreana. DMC 12 miał nadwozie i podwozie ze stali nierdzewnej, więc nie mógł zgnić.
Challenger - 2010-12-28, 16:25
:
może chodziło o zgnicie opon, wnętrza, tapicerki itp...
Winhelp - 2010-12-28, 18:42
:
Albo o zgnicie w sensie metaforycznym - piętno czasu musiało odcisnąć się na tym samochodzie :D
MJG_1 - 2010-12-28, 21:15
:
A w filmie jest coś powiedziane że to był akurat silnik oryginalny? Doc z 55 mógł podmienić i wstawić nowy o podobnej pojemności i mocy.
lukas90 - 2010-12-28, 21:51
:
Blok może i jest z aluminium, ale tłoki i pierścienie już nie. James rozwiałby wszelkie wątpliwości...
A zgnić mógł czemu nie, przecież cały nie jest wykonany z nierdzewki.
MJG_1 - 2010-12-28, 23:42
:
Zapominamy przecież o geniuszu Doc'a! Mógł po prostu dobrze zakonserwować samochód w jakieś substancji/gazie/czymkolwiek wykonanym z materiałów dostępnych w 1885. Jeżeli wynalazł podróże w czasie, to dlaczego nie miałby dobrze "zabalsamować" delo i ukryć je w kopalni?
Elly Woods - 2010-12-30, 16:42
:
Rycerz 2000 napisał/a:
Elly, wykazujesz brak znajomości DeLoreana. DMC 12 miał nadwozie i podwozie ze stali nierdzewnej, więc nie mógł zgnić.

nazdwozie i podwozie to jeszcze nie cały samochód ...no ale to tylko film i do tego fantastyczny także co tu gdybać...
aquila - 2011-12-21, 03:44
:
Witam, jestem tu nowy, trafiłem na forum przez youtube gdzie pod jakimś filmem był link do forum. Lubię tematykę podróży w czasie i ostatnio obejrzałem całą trylogię BTTF i wziąłem się szukanie różnych informacji na temat filmu.

Co do trwałości Delorean'a, Doc przerobił go na poduszkowiec będąc w przyszłości 2015 i tam mógł go usprawnić technicznie również od strony silnika, karoserii itp. Stąd taka trwałość po latach ;)
docbrown4 - 2011-12-22, 14:45
:
Mądre wytłumaczenie.