Back To The Future

DeLorean - Jestem wlascicielem zabytkowego DeLoreana

malyarek - 2005-03-25, 20:40
:
De Loreana w Polsce można zarejestrować jako ZABYTEK ze względu na jego WARTOŚCI KOLEKCJONERSKIE. Zresztą jest już jeden - od miesiąca w ten sposób zarejestrowany (w Polsce od nieco ponad trzech lat) i stanowi moją własność.Pozdrawiam entuzjastów.
bttf.pl - 2005-03-25, 20:43
:
moze bys napisał coś wiecej? skad go masz? ile dales za niego? jak sie sprawuje? moze jakies zdjecia :?:
Dru - 2005-03-25, 20:48
:
Well......... Jeśli tak mówisz to na pewno masz jakieś zdjęcia swego Deloreanka albo na pewno wiesz jaki ma on numer VIN'a a moze masz jedynie Deloreana w skali 1:18 Pozdrawiam szczęśliwego posiadacza rzekomego Deloreana.....
Adx - 2005-03-25, 20:52
:
Nieuwierze jak nie zobacze zdjęć
Wojtek - 2005-03-25, 21:30
:
Eno, człeniu - dowody? Kto Ci uwierzy bez dowodów. Każdy może powiedzić, że ma DeLoreana.
Del - 2005-03-25, 23:17
:
Też chciałbym jakieś dowody, bo mi tez kiedyś ktoś wpierał, że ma DeLoreana to oczywiście nie była prwda.
malyarek - 2005-03-26, 02:15
:
Owszem, jest w skali 1:1. Numer VIN zostanie moją słodką tajemnicą... Jest to samochód, który został sprowadzony do Polski aby zagrał w -jak się później okazało dość pierdzianym- filmie HAKER (stąd przed żółtymi tablicami miał numery W0 HAKER). Czyżby koledzy/koleżanki przeoczyli ten fakt? Pozdrawiam.
Dru - 2005-03-26, 07:03
:
malyarek napisał/a:
Numer VIN zostanie moją słodką tajemnicą....

Cóz za arogancja....co to za tajemnica....jedynie numer VIN inforumujew jakim przedziale wiekowym zostal wyprodukowany TWOJ Delorean i nic wiecej.....
malyarek napisał/a:
Jest to samochód, który został sprowadzony do Polski aby zagrał w -jak się później okazało dość pierdzianym- filmie HAKER (stąd przed żółtymi tablicami miał numery W0 HAKER). Czyżby koledzy/koleżanki przeoczyli ten fakt? Pozdrawiam.

W tym kontekscie zbytnio ciebie nie zrozumialem ( moglbys bardziej preczyzyjnie okreslac swe mysli) sugerujesz ze masz Deloreana ktory wystapil w filmie haker??? co do tablic to jestes bardzo odkrywcy........i raczej koledzy (bo kolerzanki sie tu nie wypowiadaly) juz o tym wiedzieli wiec nic nie mowili.....
Pozdrawiam
yakuz - 2005-03-26, 09:29
:
malyarek

czemu od jednej strony podnosnik od dzwi jest cos zepsuty czemu tego nienaprawisz?
DMC 12 - 2005-03-26, 11:19
:
jak sie niema zamiaru przedstawiac dowodów to niewarto pisać ze sie jest posiadaczem Deloreana bo i tak nikt nieuwierzy.W oczach innych wyjdzie sie tylko na chwalipiete który chce zaistniec na forum
malyarek - 2005-03-26, 15:26
:
Yakuz, jesteś bardzo spostrzegawczy.Moje gratulacje.Faktycznie od strony kierowcy drzwi nie trzymają pozycji otwarcia. Jest to związane z tym, iż jeden z amortyzatorów został źle zamontowany (przekrzywiony). Samochód przyjechał do Polski tuż przed rozpoczęciem zdjęć do filmu,a facet (producent) miał dość ograniczony budżet, mało czasu i niestety bardzo mierne pojęcie o odrestaurowywaniu pojazdów.W samochodzie wymienił właśnie wszystkie amortyzatory (za pomocą jakiegoś kowala - i nie był to kowal z dzikiego zachodu niestety) oraz te elementy kokpitu, które były widoczne podczas kręcenia zdjęć, a których nie zasłaniały śliczne nóżki Kasi Smutniak. Później okazało się,że zabawa w De Loreana przerasta jego możliwości finansowe, i w takim stanie ja go odkupiłem. Nie naprawiłem jeszcze, dlatego, że obecnie kompletuję elementy potrzebne do pełnej restauracji.Samochód ma bardzo zniszczone wnętrze. Większość już mam, ale moi szlachetni serwisanci ciągle coś nowego wymyślają. Wolę jednak poczekać i mieć pełny oryginał (tak jest zresztą taniej - oryginalne części z magazynów DMC są tańsze niż ewentualne odpowiedniki z Renault czy Volvo).Również silnik jest już przygotowany do generalnego remontu oraz wymiany skrzyni na manualną.
Cieszę się, że są ludzie, którzy interesują się szczegółami, a nie tylko "zaznaczają swoją obecność na forum".
PS. Samochód jest wyprodukowany w lipcu 1981 roku. A jako ciekawostkę powiem jeszcze, że jest to pierwszy, ale - niestety - już nie jedyny De Lorean w Polsce...
PS 2. Za moich czsów koleżanki pisało się przez "ż"...

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Del - 2005-03-26, 17:43
:
A wie ktos ile ich jest ( DeLoreanów ) dokładnie w Polsce?
Adx - 2005-03-26, 17:45
:
Człowieku daj zdjęcia to ci uwierze albo skan dowodu rejetracyjnego
Dru - 2005-03-26, 17:54
:
Widzie ze wiesz trochę o etapach powstawania filmu Haker z udziałem Delorean'a ale czy to uchroni twoja postawę właściciela Delorean'a ??? raczej watpie........

malyarek napisał/a:
PS. Samochód jest wyprodukowany w lipcu 1981 roku. A jako ciekawostkę powiem jeszcze, że jest to pierwszy, ale - niestety - już nie jedyny De Lorean w Polsce....


hhmmm.......... Czegoś tu nie rozumie..... mówisz ze nie podasz numeru VIN'u twego Deloreana ale za to rok produkcji podajesz smiało..... i do jakich wniosków dochodze...... Ze nie posiadasz rzekomego Deloreana gdyż po prostu nie wiesz jakie VIN'y obowiązywały w poszczególnych latach produkcji Delorean'a a...........

malyarek napisał/a:
PS 2. Za moich czsów koleżanki pisało się przez "ż"...


Well........ analfabetyzm się rozszerza i zbiera kolejne plony :P
Wojtek - 2005-03-26, 18:10
:
Heh, ktoś pisał już na forum. tylko nie pamiętam. Ale chyba, że nie ma w Poslce ani jedengo DeLoreana, ale wymienił części jakie są. Nie wiem gdzie to na forum było. Może ktoś podejmie się tego wyzwania i znajdzie to na forum?
Del - 2005-03-26, 19:11
:
napewno sa w Polsce całe Deloreny ale nie ma ich wiecej niż 5 napewno. Raczej jest ich mniej.
Wojtek - 2005-03-26, 19:48
:
No to się pomyliłem, hehe!
Netmann - 2005-03-26, 20:06
:
Ja pisałem o częściach w Polsce ale wtedy były tylko 3 DeLoreany... Widać coś tu nie gra...
malyarek - 2005-03-27, 03:39
:
W Polsce - według danych Policji - są zarejestrowane dwa De Loreany.Prawdopodobnie jednak w ciągu ostatnich sześciu tygodni został sprowadzony jeszcze jeden. W którymś z poprzednich postów - chyba kolega NETMANN opisywał swoje spotkanie z De Loreanem. Czy dobrze kojarzę, że jesteś z Michałowic koło Pruszkowa? W takim razie jesteśmy sąsiadami...
yakuz - 2005-03-27, 09:09
:
myślałem ze powiesz że niewiesz oco chodzi ale się jakos wywiązałeś :P ale dalej mam małe niedowierzanie :P
Netmann - 2005-03-27, 14:47
:
No niestety szczerze żałuję, ale z tych koło Jeleniej Góry. Mój znajomy "siedzi" w sprawach rejestracyjnych i powiedział mi że w tamtym czasie były w Polsce 3 zarejestrowane DeLoreany. Niestety nie powiedział mi w jakich rejonach Polski się one znajdują.
malyarek - 2005-03-27, 17:45
:
Trudno powiedzieć, może mojemu znajomkowi od rejestracji nie chciało się szukać dokładnie (?). Natomiast po przejęciu auta dotarłem do faceta, który na zamówienie wcześniej wspomnianego filmowca sprowadził go do Polski (facet naprawdę mocno kumaty w interesującym nas zakresie) i twierdził, że oprócz mojego jest podobno jeszce jeden, sprowadzony póżniej, gdzieś na Dolnym Śląsku.Człowiek wystawia różne staroci i ciekawostki motoryzacyjne na allegro jako "retroradio". Z kolei moi mechanicy, osobnicy również "kręcący się w tematach" donieśli mi, że około szećsiu tygodni temu w kilku warszawskich hurtowniach części ktoś pytał o części do Renault i Volvo pod kątem De Loreana i twierdził, że ma De Loreana do restauracji już w porcie w Gdyni.
Myślę, że warto by - może w ramach BTTF-ZONE założyć coś w rodzaju fan-clubu i postarać się zlokalizować wszystkie pojazdy.Może jakiś zlocik dla wszystkich fanów?
Tak, aby każdy NORMALNY chętny mógł organoleptycznie stwierdzić czy pojazd jest taki jak sobie wyobrażał?
Pozdrawiam wszystkich. Arek.
Wojtek - 2005-03-27, 18:38
:
Ej no, to wrzuć foty, nie wierzę, żeby ktoś kto ma DeLoreana nie ma aparatu cyfrowego, albo skanera... :|
Netmann - 2005-03-27, 19:00
:
Dobrze, pomęczę jeszcze tego znajomego. To ze zlotem to dobry pomysł, ale mam nadzieję że kiedyś taki zorganizujemy gdy wszyscy na tym forum będą mieli swoje wymarzone auta... I rzeczywiście, mógłbyś pokazać jakiś foto bo większość obecnych na forum raczej niedowierza. Sam się kiedyś zatanawiałem jakby to wyglądało gdybym napisał że mam DeLoreana. Tak więc dołączam się do prośby o zdjęcia.

P.S Ja widziałem z bliska DeLorean'a i na 101% wiem, że jest to samochód moich marzeń :wink: .
Dru - 2005-03-27, 20:36
:
malyarek napisał/a:
może w ramach BTTF-ZONE założyć coś w rodzaju fan-clubu i postarać się zlokalizować wszystkie pojazdy.Może jakiś zlocik dla wszystkich fanów?

Można by, ale trza by utworzyć osobna (moze byc jakos powiazana z BTTF-Zone) stronę fan-clubowską którą miała by za zadanie :

-skupiania wszystkich fanów/posiadaczy Delroean'a ze wszystkich części polski.
-informowania o organizowaniu poszczególnych imprez
-informującej o szeroko piętej tematyce Delorean'a
-informujacym o ostanie budżetowym/społecznym fan-culubu

malyarek napisał/a:
Tak, aby każdy NORMALNY chętny mógł organoleptycznie stwierdzić czy pojazd jest taki jak sobie wyobrażał?

Nie rozumiem zbytnio twego podejścia do ludzi! Czy to ze ktoś jest zdziwiony/szokowany tym ze nagle jakiś osobnik informuje ludzi ze posiada Delorean'a i chce na to dowody i drąży bu je pokazał to znaczy ze nie jest normalny...???
malyarek - 2005-03-28, 01:21
:
Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony wrzutką o "normalności".Po prostu nie podobał mi się styl "drążenia". Nie kupiłem go po to aby komukolwiek coś udowadniać, ale naprawdę nie jestem też samolubem.Lubię konkretnych ludzi i konkretne, rzeczowe rozmowy. OKi, trzymajmy się tematu.
Choć bardzo lubię trylogię, i mam mnóstwo gadżetów przywiezionych ze świata, związanych z nią, to jestem jednocześnie osobą zdecydowanie zabieganą - dlatego też BTTF-ZONE odkryłem stosunkowo niedawno.Podobnie De Lorean, ponieważ nie mogę poświęcić mu tyle uwagi ile wymaga - stoi po prostu w jednym z warszawskich serwisów jako "eksponat" i tylko w wolnych (czyli bbbbb. żadko) chwilach zajmuję się uzgodnienaimi,częściami etc...
Mam nadzieję jednak,że gdzieś w końcu wakacji wyruszę nim w jakąś traskę......
Może to głupie, ale nie mam zdjęć... mam z planu filmowego oraz z dokumentacji technicznej od rejestracji zabytku, ale są one w w/w serwisie. Postaram się zabrać je w tygodniu i obiecuję wrzucić na forum.
Pozdrawiam serdecznie, Arek.
Dru - 2005-03-28, 01:43
:
malyarek napisał/a:
Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony wrzutką o "normalności".Po prostu nie podobał mi się styl "drążenia". Nie kupiłem go po to aby komukolwiek coś udowadniać, ale naprawdę nie jestem też samolubem.Lubię konkretnych ludzi i konkretne, rzeczowe rozmowy. OKi, trzymajmy się tematu.

Rozumiem i przyjmuje przeproszenia, w takim razie wracajmy do tematu...

malyarek napisał/a:
BTTF-ZONE odkryłem stosunkowo niedawno.Podobnie De Lorean, ponieważ nie mogę poświęcić mu tyle uwagi ile wymaga - stoi po prostu w jednym z warszawskich serwisów jako "eksponat" i tylko w wolnych (czyli bbbbb. żadko) chwilach zajmuję się uzgodnienaimi,częściami etc....

W jakim sensie mam rozumieć ze odkryłeś podobnie Delorean'a ???? czyli nie wiedziałeś ze miałeś w swoim warsztacie Deloreana i dopiero teraz się o tym dowiedziałeś?????

malyarek napisał/a:
Mam nadzieję jednak,że gdzieś w końcu wakacji wyruszę nim w jakąś traskę......
Może to głupie, ale nie mam zdjęć... mam z planu filmowego oraz z dokumentacji technicznej od rejestracji zabytku, ale są one w w/w serwisie. Postaram się zabrać je w tygodniu i obiecuję wrzucić na forum.

Powiedzmy ze ci uwierzę pod warunkiem ze naprawdę weźmiesz ta dokumentacje w tygodniu i dasz na forum....
Del - 2005-03-29, 19:05
:
No wiesz malyarek zaczynam wierzyc ale nie do końca, może ta dokumentacja coś mi wszystko rozjaśni i jednocześnie nowe mteriały o DeLoreanie się zawsze przydadzą
Wojtek - 2005-03-30, 14:11
:
malyarek, a za moim czasów pisało się "rzadko"
Dru - 2005-03-30, 16:33
:
hehe...... Jak widać analfabetyzm naprawdę się rozszerza :P
Wojtek - 2005-08-28, 21:02
:
I się nie doczekaliśmy. A szkoda...
Del - 2005-08-28, 21:26
:
W Polsce często tak bywa :wink:
Netmann - 2005-08-28, 21:56
:
Ehh, co tu dużo mówić. Niby miał DeLoreana, a jak przyszło co do czego to wyparował. Możemy tu mówić o oszustwie lub o jakimś nadzwyczajnym wypadku. Może swoim DeLoreanem przeniósł się w przeszłość gdzie nie ma internetu?
DMC 12 - 2005-08-29, 22:51
:
chyba zapomniał zapasu plutonu i teraz niemoże wrócić do przyszłosci. a może ma nowszą wersje deloreana na smieci, ciekawe ale nie jakby miał nowszą to byłby juz spowrotem bo smieci są wszędzie
Adx - 2005-08-29, 23:26
:
Jaruś tu chodzi o wersie "cywilną" czyli zwykłe auto nie wechikuł
Del - 2005-08-30, 01:08
:
Hehe zależy, który Jaruś :wink: Myślę, że on wiedział, o którą wersję chodzi. Tak pozatym to faktycznie gościu się zmył bez pożegnania...
Adx - 2005-08-30, 10:49
:
No fakt może ich być więcej chodzi o Jarka O (DMC 12)
Wojtek - 2005-08-30, 23:59
:
No cuż, to ja pożegnam się pierwszy. Będę chociaż bardziej kulturny. Papapa Malyarek! Dzięki za wszystko.
Del - 2005-08-31, 00:00
:
Już prędzej dzięki za nic :roll:
inosak - 2005-08-31, 00:01
:
wybiła godzina zero. czy to był "oszust"?
Wojtek - 2005-08-31, 00:08
:
Najprawdopodobniej moim zdaniem tak!
bttf.pl - 2005-08-31, 14:15
:
zamiast pisac bezsensowne posty po prostu poczekajcie. czekanie to jedyne co nam zostaje. jak sie nie odezwie to albo oszust albo zapomnial.
Jake - 2005-09-01, 10:07
:
Pamiętacie jak się strasznie miotał jak ktoś poprosił o zdjęcie albo sakn dowodu rejestracyjnego?, dopiero potem wymyślił że samochód stoi w warsztacie i tam też jest dowód ;p A kiedy się ostanio logował na forum?
stantler - 2005-09-01, 10:44
:
Do końca nie wiadomo czy to oszust czy nie. Ja myślę, że jednak tak. A może po prostu "olał" to forum i już nie wchodzi. Możemy tylko przypuszczać.
CZAJAN - 2005-10-16, 12:38
:
DeLorean to wspaniały samochód min. dzięki niemu zakochalem się w trylogii bttf! Mam daleką ciotkę w stanie N.Y w ameryce, mam poważne plany co do sprowadzenia deloreana z zagranicy. Ile by to mogło kosztować? Czy są jakieś giełdy z takimi autami? P.S> malyarek, czy masz gg żeby z Tobą pogadać na temat twojego deloreana jeśli go masz :D
Jake - 2005-10-16, 12:41
:
niop ale jak sprowadzisz deloreana to podzielisz sie z nami zdjeciami??? :D
stantler - 2005-10-16, 13:05
:
Myślę, że nam by nie wystarczyły tylko zdjęcia !!
Dałbyś się przejechać ??:)
Del - 2005-10-16, 13:24
:
W Warszawie jest napewno jeden DeLorean. Ostatnio gadałem z kolesiem, który twierdził, że ma namiary na właściciela. Miał mi je podac ale straciłem z nim kontakt. Fajnie by było miec np. nr GG PRAWDZIWEGO posiadacza DMC (chociaż tu też nie ma pewności). Ale jakby to była prawda można by się umówic np na jazdę próbną :D
CZAJAN - 2005-10-16, 13:35
:
Sprowadzę deloreana jeżeli koszty finansowe nie przekroczą moich oczekiwań :) Żeby tak pogadać z gościem który posiada DMC-12! Pojechałbym na spotkanie nawt na koniec Polski! Czy wiecie że DMC-12 jest zaliczane do 20 najlepszych aut świata?
Del - 2005-10-16, 13:52
:
A ciekawe jakie jest pierwsze auto. Chociaż ja bym wszystkie te 20 miejsc obstawił DeLoreanem :D
DMC 12 - 2005-10-16, 14:28
:
kiedyś było na Discovery o najlepszych samochodach świata i zawiodłem się bo stwierdzili że najlepszy jest Mclaren F1
Netmann - 2005-10-16, 15:43
:
Na Tej stronie na dole są używane DeLoreany do sprzedania. Jeśli chcesz komletnie nowego to koszt wyjdzie od 35 000$ do 50 000$. Zależy od wersji, czy z mocniejszym silnikiem, czy z GPS itd.
Wojtek - 2005-10-18, 15:33
:
Był juz taki temat. Poszukaj dobrze, bo tam jest dużo informacji. Teraz nagle wszyscy sie w Maybachu zakochali :roll: .
DMC 12 - 2005-10-19, 09:44
:
ja sie nie zakochałem w Maybachu. Ten samochód jest jak dla mnie za duży.Wole ciasne i niekomfortowe bryki
piko88 - 2005-10-27, 07:57
: Temat postu: Deloren
Deloren jak dla mnie jest spoczko bryka nawet czasem widze samochody ktore mi sie wydaja podobne>jest fajny
inosak - 2006-08-24, 14:39
:
Zaskocze was:

http://images.inos.int.pl...ELOREAN%201.jpg
http://images.inos.int.pl...ELOREAN%202.jpg
http://images.inos.int.pl...ELOREAN%203.jpg
http://images.inos.int.pl...ELOREAN%204.jpg
http://images.inos.int.pl...ELOREAN%205.jpg

Zdjęcia przesłał malyarek po wymianie maili :D
Del - 2006-08-24, 19:05
:
Mógłbyś mi InOsAK podac namiary na tego kolesia, jeżeli jakieś posiadasz (np.: adres meilowy, GG lub cokolwiek innego)? Chciałbym się z nim skontaktowac. :D
Adx - 2006-08-25, 21:46
:
Powiem tak robi sie ciekawie ale skad mam miec pewnosc ze to on jest włascicielem ?
inosak - 2006-08-26, 14:27
:
Adx napisał/a:
Powiem tak robi sie ciekawie ale skad mam miec pewnosc ze to on jest włascicielem ?

Bo ja ci to mówię. 8)
Del - 2006-08-26, 15:09
:
Koleś zyskał w moich oczach 8)
Adx - 2006-08-26, 20:51
:
Jak zobacze na własne oczy to uwierze

I dlaczego malyarek sam o tym nie napisał ??
inosak - 2006-08-26, 20:57
:
Adx napisał/a:
Jak zobacze na własne oczy to uwieze

I dlaczego malyarek sam o tym nie napisał ??


Może dlatego, że (przytoczę fragment korespondencji):
Cytat:
(...) ja po prostu przeanailzowałem sobie średnią wieku forumowiczów i nagle przestało mi się chcieć cokolwiek udowadniać.

Adx - 2006-08-26, 21:31
:
Chyba ze tak teraz czekam na zdjecie jego i deloreana z napisem dla uzytkownikow bttf-zone o ile ta nazwa jeszcze istnieje i jestem gotowy jechac do warszawy i go osobiscie przeprosic za to ze nie wierzyłem

Jak masz namiary na niego to daj wysle tam swojich ludzi 8)
Del - 2006-08-27, 11:18
:
Też prosiłem o namiary ale niestety dane są zastrzeżone :wink:
Adx - 2006-08-27, 11:40
:
Szkoda ale moji ludzie juz go szukaja :twisted: jak narazie tylko słyszeli ze takowy jest w warszawie i nic wiecej. Inosak wiesz moze czy ten niby własciciel Deloreana juz jezdzi autem czy nadal siedzi gdzies na wystawie w warsztacie ?

Aha wiem ze DeLorean z BTTF stoi w muzeum Audi w Ingolstadt mozna sie wybrac nie jest to strasznie daleko.
Del - 2006-08-27, 15:10
:
A czy ten koleś od deLoreana nie jest czasem tym co był w Automaniaku? Chętnie bym się go o to zapytał osobiście.
inosak - 2006-08-27, 15:29
:
Adx napisał/a:
Inosak wiesz moze czy ten niby własciciel Deloreana juz jezdzi autem czy nadal siedzi gdzies na wystawie w warsztacie ?


Stoi w garażu i czeka na lepsze czasy :wink:
Del - 2006-08-27, 16:55
:
Może czeka na mnie heheh.
Kemini - 2006-08-30, 19:37
:
Właścicielem innego polskiego Deloreana jest niejaki Tomek

oto jego Delorean:









więcej informacji na forum kapri i deloreanowym...
Del - 2006-08-31, 17:30
:
Byłem tam kiedyś i też zobaczyłem tego DeLoreana. widac coraz więcej DeLoreanów jeździ po Polsce a przynajmniej takich o których ja wiem.
Adx - 2006-09-01, 14:11
:
Daj moze linka do tego forum albo dokładnie tematu o deloreanie
Del - 2006-09-01, 14:20
:
Adresu już nie posiadam, ale na tym forum były jedynie te fotki i autor tych zdjęc twierdził, że porozmawiał z Tomkiem (właścicielem tego DeLoreana). Może InOsAK ma adres dp tego forum.
inosak - 2006-09-01, 14:47
:
Del napisał/a:
Adresu już nie posiadam, ale na tym forum były jedynie te fotki i autor tych zdjęc twierdził, że porozmawiał z Tomkiem (właścicielem tego DeLoreana). Może InOsAK ma adres dp tego forum.

A mam:
http://www.capri.pl/forum...5#4325d0bb9a679
Del - 2006-09-01, 17:54
:
No, dokładnie o to forum mi chodziło.
Wojtek - 2006-09-07, 22:12
:
Ja nie mogę :shock: . O kur... Ale i tak będę miał kiedyś swojego :-) .
Adx - 2006-12-09, 20:47
:
Dla mnie sprawa malegoarka dalej jest niewyjasniona moze ty James mozesz potwierdzic to czy on naprawde jest włascicielem ?
Del - 2006-12-09, 21:29
:
A czy ten samochód ze zdjęć powyżej nie należy czasem do Ciebie James?
Adx - 2006-12-09, 21:31
:
Dokładnie jest to jego auto Kemini wspominał o tym
James - 2006-12-10, 02:41
:
Nie wiem kto jest właścicielem Hakera. Chciałem nawiązać kontakt z właścicielem parę razy, ale odmówił.
Ten z numerem WL 33188 jest mój.
Pozdrawiam
Kemini - 2006-12-10, 14:24
:
Adx napisał/a:
Dokładnie jest to jego auto kemini wspominał o tym


nic takiego nie wspomniałem

Adx bym był Ci bardzo wdzięczny jak bys pisał nazwy użytkownkiów z dużej litery
Adx - 2006-12-10, 15:19
:
Cytat:
znalazłem włściciela drugiego polskiego Deloreana, tego którego ostatnio zdjęcia wrzuciłem na forum, tego z Nieporętu, tago z blachami WL

To miałem na mysli
Cytat:

Adx bym był Ci bardzo wdzięczny jak bys pisał nazwy użytkownkiów z dużej litery

Sory moj bład jakos tak wyszło
Elly Woods - 2006-12-28, 12:39
:
To którys z panów da mi sie przejechac jak takiego owego samochoda bedzie miec za ladne oczy!
James - 2006-12-28, 12:49
:
Elly Woods napisał/a:
To którys z panów da mi sie przejechac jak takiego owego samochoda bedzie miec za ladne oczy!

Kochanie, za ładne oczy to ciężko mieć takiego samochoda. Chyba że mówisz o przejażdżce za ładne oczy... tu już są większe szanse, choć dalej małe. Jeżeli oczy są naprawdę ładne to nie ma problemu z przejażdżką na miejscu pasażera ;)
Przyjdzie lato, będzie ciepło, ładna pogoda to będziemy wtedy rozmawiać

Pozdrawiam
Del - 2006-12-28, 13:09
:
I zrobi się jakiegoś grila :wink:
James - 2006-12-28, 13:29
:
Del napisał/a:
I zrobi się jakiegoś grila :wink:

No właśnie.... ale Tobie to i ładne oczy nie pomogą ;)
Del - 2006-12-28, 16:47
:
No wiesz... nie trudno się dziwić :P
DMC 12 - 2006-12-28, 18:10
:
Elly Woods napisał/a:
To którys z panów da mi sie przejechac jak takiego owego samochoda bedzie miec za ladne oczy!


Ja moge cie przewiezc volvem jakbyś chciała :wink: .Delorean wkoncu ma silnik z volvo wiec mialabyś przedsmak tego jak to jest jechac tym samochodem.
James - 2006-12-28, 19:00
:
Offtopikowo zapytam jakie masz Volvo? Bo silnik w DeLo to nie po prostu jakieś tam Volvo. Czyżby masz ten silnik? Jest on wielką rzadkością w PL
DMC 12 - 2006-12-29, 13:20
:
to nie silnik z Deloreana , moje volvo ma 1,8 :D wiec niema to nic wspulnego z DMC,tylko tyle ze to tez silnik z volvo.Co do modelu to volvo 440 GL , z tych starszych kanciastych 1992 rocznik zdaje sie
James - 2006-12-29, 14:09
:
Eeee... to Seicento jest bardziej spokrewnione z D niż to Twoje Volvo ;) Przynajmniej ten sam człowiek projektował
Pozdro
DMC 12 - 2006-12-29, 14:41
:
jak bym mial seicento to bym sie nawet niechwalił , bo jaka dziewczyna skusila by sie na przejazdzke Seicentem,ale volvo stanowi klase sama w sobie i przynajmniej wymiarowo bardziej przypomina deloreana
Adx - 2006-12-29, 14:44
:
Ale dumny z siebie :mrgreen: Dajesz lepiej fotki bo moje zostały chyba na innym kompie
Del - 2006-12-29, 15:04
:
A ja mam Opla Astre i się nie chwale :mrgreen:
Adx - 2006-12-29, 15:05
:
Jak sie nie chwialisz jak sie chwalisz :P
Del - 2006-12-29, 15:11
:
No bo wiesz to jest taki zabieg, który charakteryzuje skromnych ludzi - chwalisz się nie chwaląc się... Kurde, zaplątałem się jak Emmett Brown :D
James - 2006-12-29, 15:13
:
A ja mam Seicento i się chwalę!! hehehe :)

Może powinienem dodać, że nie używam samochodu do podrywu. Jeżeli dziewczynie podoba się we mnie tylko samochód to powinna zostać mechanikiem, a nie moją dziewczyną.... ot tyle

Pozdrawiam
Adx - 2006-12-29, 15:19
:
Hehe przypomina mi sie jak jeden znajomy mojego kuzyna chciał miec zaspawana klamke w maluchu od strony pasazera zeby mu sie dziewczyny do auta nie pchały 8)
Kacha - 2006-12-29, 16:43
:
Adx napisał/a:
Hehe przypomina mi sie jak jeden znajomy mojego kuzyna chciał miec zaspawana klamke w maluchu od strony pasazera zeby mu sie dziewczyny do auta nie pchały 8)



o kurde!!! :lol: :lol: :lol:
Elly Woods - 2006-12-29, 18:18
:
to dopiero tematy!
dmc_212 - 2006-12-29, 19:38
:
ee to zobaczcie mój wóz:

http://www.fotosik.pl/pok...7e84e1eced.html


takim T2 libijczycy gonili martiego :D yeah mam wóz który był w bttf :P
Jak widać w remoncie....
lukas90 - 2006-12-29, 20:51
:
Fajny taki ogórek, mi sie podoba. :D
James - 2006-12-29, 21:59
:
No to facet, ja się DeLo do Ciebie nie zbliżam :)

Oh my god, they found me... I don't know how but they found me
Who?
Who do you think? The Libyans!!
Del - 2006-12-29, 23:55
:
Aż się łezka w oku kręci... Od tego się przygoda Marty'ego zaczyna...
Kacha - 2007-01-04, 23:45
:
Del napisał/a:
Aż się łezka w oku kręci... Od tego się przygoda Marty'ego zaczyna...



no Człowieku i to jaka :D
dmc_212 - 2007-07-17, 21:56
:
Troche się zakurzył ten temat, ale czy ktoś wie może jak wygląda aktualnie sprawa tego deloreana W0 HAKER. Czy może jeździ, dalej stoi tam gdzie stał, albo co innego z tym samochodem się dzieje??

Pozdrawiam
Del - 2007-07-18, 00:57
:
Możesz to potraktować jako odpowiedź :wink:




James - 2007-07-18, 01:49
:
Zdjęcie zrobione 16 grudnia 2006 o 8:51:29 telefonem SonyEricsson W800i ;)
Może coś się zmieniło w ostatnich miesiącach. Ten człowiek który tak przelotnie się tu pojawił i jest właścicielem domeny delo wspomniał, że ten samochód został sprzedany jakiś czas temu. Cóż, daleko nie jest a i tak wybieram się tamte rejony. Podjadę, zobaczę, może zapytam obsługi... jeżeli się sprzedał to może jakiś normalniejszy człowiek go kupił.
Jak się coś dowiem, to oczywiście poinformuję.
James - 2007-07-31, 16:31
:
A więc informuję co się dowiedziałem....
Podjechałem w to miejsce gdzie on stał i nadal tam stoi tak jak na powyższych zdjęciach. Różnica jest taka, że uszło powietrze z kół - przód na felgach, tył w połowie. Warstwa kurzu jest na tyle gruba, że do środka ciężko zajrzeć... ech
Samochód nie został sprzedany wcale, właścicielem jest ten sam człowiek już od dłuższego czasu. Samochód teoretycznie jest w stanie jeżdżącym, ale faktycznie to raczej się nie nadaje. Właściciel oczywiście nadal nie ma zamiaru go sprzedać, nie ma też zamiaru ani planów coś z nim zrobić. Przykre to jest, ale najwyraźniej będzie tam dalej stał i po prostu niszczał...
Po raz kolejny zostawiłem swoje namiary w warsztacie z prośbą aby przekazali właścicielowi. Mam jednak nadzieję, że uda się nawiązać jakiś kontakt.
Chciałbym kupić ten samochód, ale to się chyba nie uda tak łatwo.

To tyle... Pozdrawiam
Dru - 2007-07-31, 22:06
:
Co za idiota trzyma to auto bez możliwości sprzedania komuś, czy chociaż eksploatacji jeśli już go ma :/

To jest jakiś kolekcjoner? Odkupił on tego Delo od razu po zakończeniu kręcenia filmu?

I czy rozmawiałeś z nim osobiście James, czy tylko za pośrednictwem pracowników warsztatu?

Dla mnie to jest nienormalna sytuacja...
dmc_212 - 2007-07-31, 22:27
:
Po pierwsze dzięki James za odp w tym temacie

Zgadzam się z Dru co za człowiek go trzyma jeśli nic z nim nie robi ten samochód będzie stał i stał, aż w końcu będzie się tylko nadawał na złom. Może też być tak, że gośc chce go zrobić tylko, że nie ma kasy a wie, że delo idą w góre (ale wątpie). Na początku tego tematu to ktoś tam pisał, że jest właścicielem tego D i chce go zrobić do stanu by nim jeździć, no ale jeśli zrezygnował no to po cholere on będzie go trzymał. Niech go sprrzeda
A ty James jak myślisz ile taki D może być wart??(jak pamiętam to automat, a szkoda)

pozdrawiam
James - 2007-08-01, 00:06
:
Nie wiem dokładnie kiedy i jak ten samochód trafił w ręce tego człowieka. Z tego co napisałem wcześniej chyba jasno wynika, że nie rozmawiałem z właścicielem. Napisałem że po raz kolejny zostawiłem swoje dane z nadzieją, że się odezwie do mnie.
Z tego co widzę, to ten który rozpoczął ten wątek wcale nie był i nie jest właścicielem. Chyba to napisał, żeby zrobić wrażenie...
Ile ten samochód jest wart? Nie mam pojęcia, ale w obecnym stanie raczej nie wiele (jak na D). To jest automat. Ma rdze na ramie (jak zwykle), zniszczone wnętrze, a takie stanie latami na pewno nie robi my dobrze.
Dru - 2007-08-01, 16:11
:
Nie byłbym tego taki pewien.... Postanowiłem podsumować wszystkie informacje:

Zgadzające się informacje

- Umiał wyjaśnić problem nieotwierających się do końca drzwi po lewej stronie
- Sprawa z facetem który posiada DMC na dolnym śląsku i wystawia samochody na aukcji: tak to prawda na allegro jest osoba zarejestrowana jako retroradio , która wystawiała jakieś samochody...
- Przekazana przez Inosaka dowód rejestracji auta jako zabytek
- Delo stoi w warsztacie z powodu przyszłej i nieokreślonej renowacji oraz braku czasu

Niezgadzające się informacje

- Nie umiał podać numeru VIN auta
- Nie miał aktualnych zdjęć swojego DeLoreana


Niesprawdzone Informacje

- Od nieco ponad trzech lat stanowi jego własność
- W porcie w Gdyni stał DMC do restauracji

Dowody przemawiające za tym, iż jest właścicielem są dość mocne... Gdyż skąd mógł mieć dowód rejestracyjny auta? Skąd wiedział o użytkowniku retroradio? Skąd mógł wymyślić historyjkę z drzwiami?

Inosak, ma dane kontaktowe do niego np. email, był też telefon z tego co pamiętam...

Może warto spróbować nawiązać jakiś kontakt w inny sposób? Jeśli Jamesowi się nie udało.....

Chyba, że facet przez ten temat tak się obraził, że nie ma ochoty z nikim rozmawiać o swoim DMC w tym z Jamesem....

A jeśli w tą stronę się nie uda to może warto w druga...?

Może da się nawiązać kontakt z pozostałymi posiadaczami DeLoreana?

Z tego co pamiętam jest pięciu właścicieli DMC?

Z Sopotu – Czarza
Z Nieporętu – James
Z Warszawy – malyarek?
Z Mazowsza – Grzegorz Głowacki (ten co występował w TVN Turbo)
Z Śląska (Wrocław?)- ....?

Jest paru? Użytkowników z rejonu Śląska, może dało by rade „jakoś” sprawdzić gdzie są ulokowane ich DeLoreany?
McFly - 2007-08-01, 16:16
:
A ten Głowacki ze śląska to gdzie konkretnie mieszka??
dmc_212 - 2007-08-01, 16:25
:
tego głowackiego to trudno by było znaleźć. Facet wyjeżdża raz w roku deloreanem to przez cały rok pewnie ma go gdzieś zamkniętego, zabetonowanego, zabunkrowanego i tyle.

Inosak kontaktowałeś się z tym malyarek

A i nikt nie wie co to za delo na tym śląsku co nie wiadomo kto go ma, a wogole skąd wiadomo o jakimś piatym D na śląsku

pozdrawiam
Dru - 2007-08-01, 17:06
:
Głowacki z tego co pamiętam to mieszka na śląsku (chyba, że coś mi się pomyliło), jeśli chodzi o szczegóły to nie wiem....

Pomyłka mieszka gdzieś na Mazowszu - Dru

dmc_212 napisał/a:
tego głowackiego to trudno by było znaleźć. Facet wyjeżdża raz w roku deloreanem to przez cały rok pewnie ma go gdzieś zamkniętego, zabetonowanego, zabunkrowanego i tyle.


Ale mamy Imię i nazwisko tego faceta a to już coś...... mam nadzieję, że można tą informacje jakoś wykorzystać....

dmc_212 napisał/a:
A i nikt nie wie co to za delo na tym śląsku co nie wiadomo kto go ma, a wogole skąd wiadomo o jakimś piatym D na śląsku


Z tym piątym DeLo na Śląsku to rozmawiałem kiedyś z Jamesem, który uważa, że jeździ on czasami po Wrocławiu...

Do tej pory natrafiłem na taki ślad: http://www.wspolnota-powi...i_grzegorz.html
James - 2007-08-01, 17:33
:
A więc tak... co ja wiem na ten temat

A co to był za problem z drzwiami? Każdy D ma w pewnym momencie problem z tym i każdy kto widział samochód wie o co chodzi... zasada jak do klapy bagażnika, więc nie trzeba być właścicielem.

Retroradio to firma mieszcząca się pod Warszawą, a nie na śląsku. Właściciel Krzysztof sprowadził ten samochód do Polski. Obecny właściciel nie kupił jednak tego samochodu od niego.

Dokumenty są w warsztacie. Ja też na upartego mógłbym powiedzieć, że to mój samochód. Wiem gdzie stoi, mogę zobaczyć pewnie dokumenty. A jeśli ktoś pracuje tam to już bez problemu. I co z tego?

To że stoi w warsztacie to wie każdy kto go tam widział. Każdemu powiedzą dlaczego tam stoi i mówią wielu bo dużo się pyta.

Ja potrafię podać VIN tego samochodu, mimo że nie jestem właścicielem.
Jaki on miał dowód rejestracyjny skoro nie było w nim nawet VIN'u? Nie trzyma się kupy...

W porcie w Gdyni stał każdy który przyjechał do PL. Przynajmniej każdy o którym ja wiem. Haker też.

Wiadomość o tym z Wrocławia mam od właściciela agencji celnej w Gdyni, który nie długo po odprawieniu tego samochodu powiedział mi o tym. Podobno był w kiepskim stanie po pożarze silnika. Co dalej nie wiem.

To tyle...
Del - 2007-08-01, 17:45
:
Czyli praktycznie każdy pracownik owego warsztatu mógł się podszyć pod właściciela i zalogować się na forum jako malyarek żeby sobie porobić z nas jaja...
James - 2007-08-01, 18:32
:
Albo wręcz każdy kto po prostu widział ten samochód w tym warsztacie... tak przynajmniej to wygląda.
NML - 2007-08-04, 19:49
:
Heh. Widziałem dzisiaj HAKER'a. Faktycznie strasznie jest zakurzony. Widać było, że go ktoś dotykał(braki w kurzu). Może właściciel traktuje go jako lokatę kapitału(James wspominał o kupnie DMC w tym celu). Nie rozumiem tego właściciela. Aż się popłakałem w momencie jak zostałem sam ze sobą. Jak ja chciałbym mieć swojego DMC 12. Może nie powinienem tam jechać. Nie nasiliłaby się tak moja choroba, na którą wielu z Was "cierpi". Jak to się brzydko mowi "żal dupę ściska".
Dru - 2007-08-05, 17:42
:
Hmmmm Ciekawa sprawa....

Na Onecie pojawił się artykuł o powrocie DeLoreana, ale nie to zwróciło moją uwagę...

A pewien fragment: „...W Polsce prawdopodobnie znajduje się 5 sztuk tego auta.”

Czyżby w końcu ktoś miał na tyle „siły” by sprawdzić ile jest naprawdę DeLorean'ów w Polsce, zamiast powtarzać nieprawdziwe plotki?

PS: Jeśli ktoś chce rozmawiać o pozostałej treści tego artykułu niech pisze w Tym temacie
adamek - 2010-01-23, 20:46
:
A ja dzisiaj wpisalem w wujku Google W0 HAKER i znalazłem takie zdjęcie I jeszcze takie